Sytuacja w Polsce i wpływ social media

W roku 2020 tematem, który rozgrzał polskie społeczeństwo była aborcja. Ustawa Trybunały Konstytucyjnego zadecydowała, że aborcja w zasadzie będzie nielegalna w Polsce. W związku z tym na ulicę wyszły tłumy protestujących kobiet, a media podjęły temat dyskusji moralnych i etycznych, na temat ludzkiej płodności i planowania rodziny. W ten sposób społeczeństwo naszego kraju stało się jeszcze bardziej podzielone i skłócone, co ogólnie nikogo nie nastraja pozytywnie, jeśli chodzi o przyszłość naszego kraju. Część osób zaczyna sugerować, że groźba wojny domowej jest coraz bardziej realna. Obecnie niestety nikt nie uspokaja nastrojów społecznych, mało tego, są one coraz bardziej podsycane. Sytuację komplikuje trwająca pandemia wirusa COVID-19. Wokół pandemii również narosły kontrowersje, bowiem część Polaków w nią po prostu nie wierzy. Jakie jeszcze tematy są w stanie podzielić Polaków?

Obecne kontrowersje w polskim społeczeństwie

Oprócz aborcji, spornym tematem zaczyna być także antykoncepcja, która zdaniem hierarchów Kościoła Katolickiego, jest po prostu grzechem. Prawdopodobnie nikt z ateistów nie przejmowałby się opinią Kościoła, która w zasadzie nikogo nie powinna dziwić, gdyż od lat jest niezmienna, gdyby nie fakt, że Kościół w Polsce jest coraz bardziej uwikłany w politykę. Zdarza się, że farmaceuci odmawiają sprzedaży środków antykoncepcyjnych, ze względu na swoją wiarę. Nie jest to legalny proceder, chociaż ostatnio sama kwestia tego, co jest legalne, a co nie, jest w Polsce dość płynna.

Kolejnym tematem budzącym duże emocje, jest kwestia osób LGBT. Akronim ten rozwija się jako: lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści, chodzi zatem o mniejszości seksualne. Kościół i niebezpiecznie połączony z nim rząd są przeciwni takim osobom. Nie jest tajemnicą, że mniejszości seks ualne nie mają w Polsce żadnych praw, dlatego tym bardziej dziwi taki nacisk na tą tematykę ze strony rządu i Kościoła. Osoby komentujące całe to zamieszanie w internecie często wskazują, że LGBT to tylko temat zastępczy, mający ukryć niekompetencje rządu. Czy jest tak naprawdę? Trudno jest to stwierdzić, jednak zdecydowanie straszenie osobami LGBT pomaga rządzącej partii wygrywać wybory zarówno prezydenckie jak i parlamentarne.

Fałszywe informacje w internecie

Drugim duży problemem są tak zwane fake news, czyli nieprawdziwe informacje krążące po sieci. Twórcy Facebooka udostępnili dane, z których wynika, że fałszywe informacje rozchodzą się do sześciu razy szybciej, niż informacje prawdziwe. Oznacza to, że prawda jest po prostu nudna i użytkownicy sieci o wiele chętniej udostępniają emocjonujące i jednocześnie nieprawdziwe informacje. Jest to niebezpieczne zjawisko, ponieważ trudno jest wtedy określić, co jest prawdą, a co nie. Uniemożliwia to prowadzenie konstruktywnej dyskusji, ponieważ nikt nie dysponuje obiektywnymi faktami, do których moglibyśmy się odnieść.

Możliwe, że to właśnie social media sprawiają, że jest nam się tak trudno ze sobą porozumieć.